P.S Ostatnie zdjęcie świadczy o tym, że były naprawdę pyszne! :D Wybaczcie estetykę ;)
Składniki (16 sztuk):
- 100 g bardzo miękkiego masła
- 200 ml mleka
- 500 g mąki + do podsypania
- 70 g cukru + 5 łyżek
- 42 g drożdży
- 1 jajko
- 300 g truskawek
- 100 g czekolady mlecznej
W tym czasie przygotowujemy nadzienie. Truskawki pozbawiamy szypułek, myjemy, oczyszczamy i kroimy w kostkę. Czekoladę grubo siekamy.
Ciasto rozwałkowujemy na posypanym mąką blacie na prostokąt o wymiarach ok. 30x50 cm. 50 g masła rozkładamy i rozsmarowujemy równomiernie na cieście (np. z pomocą pędzla kuchennego). Posypujemy 5 łyżkami cukru, truskawkami i czekoladą. Ciasto rolujemy, zaczynając od dłuższego boku. Kroimy na 3 - 4 cm ślimaczki. Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni.
Naczynie ceramiczne lub tortownicę smarujemy tłuszczem i układamy ślimaczki koło siebie. Odstawiamy na 30 minut w ciepłe miejsce.
Pieczemy ok. 15 - 20 minut. Studzimy na kratce. W tym czasie przygotowujemy lukier.
Lukier:
- 100 g cukru pudru
- 1 - 2 łyżki wody różanej
Smacznego! :)
A tu wersja z borówkami i białą czekoladą oraz cynamonowa :)