Nietypowo, ale w taką pogodę jak mamy ostatnimi czasy chce się koloru, który przysłoniłby tę szarość, lekkości i owoców, które sprawiają, że robi się jakby bliżej do lata :)
Dodatkowo jest to ciasto, które nie przyprawia o wielkie wyrzuty sumienia, bo składa się głównie z jogurtu greckiego i mango :) Osobiście bardzo lubię "jogurtowniki" z owocami, bo to ciekawa alternatywa dla owocowych jogurtów w kubeczkach, która może posłużyć nie tylko za deser do kawy, ale lekką przekąskę w ciągu dnia :)
Zdecydowanie polecam na weekend, choć nie tylko ;)
Składniki (forma ok. 20 cm):
Spód:
- 1/2 opakowania okrągłych biszkoptów
- 400 g jogurtu greckiego
- 150 ml śmietany kremówki
- 2,5 łyżki cukru pudru
- 1/2 łyżki żelatyny
- 1 galaretka malinowa
- 1/2 szklanki gorącej wody
- 1/2 mango (obrane i pokrojone na kawałki, w kostkę)
- 1/2 mango (obrane i pokrojone na kawałki, w kostkę)
Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia. Układamy biszkopty. Galaretkę malinową rozrabiamy (bardzo dokładnie) z żelatyną w szklance gorącej wody. Odstawiamy do przestygnięcia.
Przygotowujemy masę serową. Śmietanę ubijamy na sztywno, dodajemy cukier puder. Dalej miksując, łyżka po łyżce dodajemy jogurt. Do masy dodajemy przestudzoną galaretkę z żelatyną miksując na wysokich obrotach. Dodajemy pokrojone mango. Wylewamy masę na biszkopty. Wstawiamy do lodówki do stężenia.
Gotowy jogurtownik przed podaniem dekorujemy pozostałym mango.
Smacznego! :)
O proszę. Mamy to samo tego samego dnia :D
OdpowiedzUsuńObłędny ! I do tego te zdjęcia <3
OdpowiedzUsuń