8 lipca 2016

Proste ciasto czekoladowe z czerwoną porzeczką.

Czas leci nieubłaganie, mamy już lato, lipiec, najlepsze truskawki to już przeszłość. Czas na innych bohaterów straganów!

Bogactwo lipca jest niesamowite. Nie wiadomo na które owoce się zdecydować, wszystkie nieśmiało puszczają do mnie oko. Kiedy zobaczyłam w moim osiedlowym sklepie porzeczki we wszystkich kolorach "oczy mi się zaświeciły". Od razu miałam pomysł na ich wykorzystanie. Szybkie, proste ciasto czekoladowe. Ulubiony, sprawdzony przepis. Kwaskowe porzeczki pasowały jak ulał. Warto wykorzystać je do tego wypieku. 

To ciasto awaryjne, kiedy potrzebujemy czegoś "na już". Idealnie sprawdzi się kiedy w letni weekend, albo nawet w tygodniu najdzie Was ochota na coś słodkiego, albo przypomnicie sobie, że jutro macie imieniny i trzeba zrobić coś do pracy ;) Ja zdążyłam zrobić je idąc do pracy na drugą zmianę ;) Pół foremki do domu, pół do pracy. Można zanieść też bez okazji, tak jak ja - wszyscy zadowoleni ;)




Składniki (forma 23x10 cm lub klasyczna keksówka):
  • 4 jajka
  • 3/4 szklanki cukru
  • 3/4 szklanki oleju
  • 5 łyżek kakao
  • 1 szklanka mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 100 g czerwonej porzeczki
Jajka ucieramy z cukrem na puszystą masę. Cały czas miksując dodajemy olej. Następnie dodajemy przesiane kakao, mąkę i proszek do pieczenia, miksujemy do powstania gładkiej masy. Na końcu dodajemy porzeczki, mieszamy. Ciasto przelewamy do formy (keksówkę wykładamy papierem do pieczenia), pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 40 minut. Studzimy na kratce. Przed podaniem można oprószyć cukrem pudrem.

Smacznego! :)

17 czerwca 2016

Tarta truskawkowa z kremem serowo - budniowym.

Sesja, sesja i po sesji, uporałam się z uczelnią, i w końcu mogę poświęcić temu miejscu więcej czasu. Mimo to, że nie ma mnie zbyt często na blogu, to działam prężnie na Intagramie, tam możecie zobaczyć, że nadal pracuję na wysokich obrotach jeśli chodzi o wypieki, tylko nie zawsze jest czas dzielić się nimi też tu (ale obiecuję, że zacznę to nadrabiać!).

Dziś mam dla Was nic innego jak truskawkowe ciacho, bo jak tu nie korzystać jak sezon w pełni i można "szaleć" do woli!? Jest to kolejna pyszna tarta, z kremem serowo - budyniowym, który przy tarcie bananowej do tego stopnia skradł moje serce, że postanowiłam poeksperymentować też z innymi owocami, tym razem padło na truskawki i nie zawiodłam się po raz kolejny. Wyszło idealnie, to będzie od tej pory chyba mój ulubiony krem.

Ta tarta to też wariacja na temat ciasta z truskawkami i galaretką, które jest chyba jednym z popularniejszych w naszym kraju. Biszkopt, krem budyniowy, galaretka i truskawki to znany wszystkim standard, tak samo jak sernik na zimno na serkach homogenizowanych. Tym razem poszłam krok dalej i połączyłam te dwa przepisy, czyli krem serowo - budyniowy, galaretka i truskawki, ale wszystko umieściłam na kruchym spodzie z ciasteczek i wiecie co? Mogłabym jeść to ciasto co weekend i moja rodzina może to potwierdzić, bo mieli takie samo zdanie ;)

To co kto robi jutro do kawy? ;)


Składniki (podaję na standardową okrągłą formę do tarty ok. 25 cm, można przygotować tę tartę także w zwykłej tortownicy):

Spód:
  • 200 g kruchych ciastek, drobno zmielonych
  • 75 g rozpuszczonego, ciepłego masła
Ciastka i masło łączymy ze sobą do powstania tzw. "mokrego piasku", wylepiamy formę do tarty. Wkładamy do lodówki.

Krem budyniowo - serowy:
  • 1 duży budyń (na 0,75 l mleka)
  • 500 ml mleka
  • 3 łyżki cukru
  • 400 g serka homogenizowanego
  • ok. 20 dużych truskawek pokrojonych w cienkie plasterki
  • 1 galaretka truskawkowa (przygotowujemy wg instrukcji na opakowaniu, ja dałam mniej wody ok. 400 ml)
Budyń gotujemy według instrukcji na opakowaniu, jednak ze zmniejszonej ilości mleka (500 ml zamiast 750), odstawiamy do całkowitego wystudzenia. 
Przygotowujemy galaretkę wg instrukcji na opakowaniu, także odstawiamy do wystudzenia. Serek ubijamy, dodajemy cały budyń, miksujemy całość na wysokich obrotach, do powstania gładkiej masy. Krem wykładamy na schłodzony spód, układamy plasterki truskawek (powinny się lekko na siebie nakładać), delikatnie wylewamy lekko tężejącą galaretkę (nie powinna wylewać się poza wysokość ciasteczkowego boku, może być jej nawet ciut mniej) Wstawiamy do lodówki na ok. 2 - 3 h do całkowitego związania galaretki (lub na całą noc).

Smacznego! :)

5 czerwca 2016

Tarta truskawkowa z kremem lemon curd.

W końcu są! Nasze polskie, pyszne truskawki. Zerkają na nas ze straganów, sklepów, są na rogach ważniejszych ulic i na osiedlach. Truskawki opanowały miasta, miasteczka i wioski. Można jeść je do bólu i smakować kolejnych wypieków z ich udziałem :) !

Zatem próbujmy! Mam dziś dla Was przepis na tartę, oczywiście truskawkową z dodatkiem orzeźwiającego kremu cytrynowego na bazie lemon curd. Połączenie słodkich truskawek i lekko kwaskowego kremu okazało się strzałem w dziesiątkę. Dodatkowo jest to pozycja lekka, podawana po schłodzeniu, po prostu idealna na ciepłe dni, które teraz będą mam nadzieję codziennością. Gdyby jeszcze pieczony spód zastąpić spodem ciasteczkowym, nie będziecie musieli używać do jej przygotowania piekarnika i dodatkowo nagrzewać mieszkania ;)

Spróbujcie, jeśli jesteście fanami truskawek i lemon curd! ;)


Składniki (forma 20 cm):

Ciasto:
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1/3 szklanki cukru pudru
  • 1 żółtko
  • 100 g twardego masła 
Kroimy masło na małe kawałki. Mąkę i cukier puder przesiewamy na blat. Robimy zagłębienie i dodajemy pokrojone w kostkę masło i żółtko. Siekamy składniki nożem, a następnie zaczynamy szybko zagniatać ciasto.
Gotowe ciasto wstawiamy do lodówki na ok. 30 - 40 min. Po schłodzeniu rozwałkowujemy na grubość około 5 mm. Wykładamy ciastem formę do tarty. Nakłuwamy widelcem. Pieczemy w piekarniku z termoobiegiem w temperaturze 170ºC ok. 20 minut (aż się zarumieni) - dobrze jest ciasto wyłożyć papierem do pieczenia i obciążyć fasolą lub specjalnymi kulkami żeby się nie wybrzuszyło. Studzimy na kratce. Przygotowujemy krem cytrynowy.

Krem cytrynowy z lemon curd:
  • ok. 200 g kremu lemon curd (użyłam domowego)
  • 250 g mascarpone
  • 75 g ubitej śmietanki kremówki 
+ truskawki do dekoracji

Lemon curd ucieramy z mascarpone na gładką, jednolitą masę. Następnie dodajemy ubitą śmietankę i delikatnie mieszamy szpatułką, aż składniki się połączą. Wykładamy krem na upieczony spód. Całość dekorujemy świeżymi truskawkami.

Smacznego! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...