19 listopada 2013

Rogaliki drożdżowe z powidłami śliwkowymi.

Czas otworzyć pierwsze słoiczki z powidłami śliwkowymi! Po co czekać na grudzień, śniegi, zawieje i zamiecie. Jest szarobury, niezbyt ciepły listopad, coraz częściej zawijamy się w pledy, chwytamy za książki i kolejne kubki rozgrzewającej herbaty. Do tego przyjemnie kojarzącego się zestawu, brakuje jeszcze odrobiny słodyczy, co powiecie więc na drożdżowe rogale z powidłami? :) Myślę, że to kusząca propozycja :) Wyobraźcie sobie to "buchające" z piekarnika ciepło, kiedy będziecie wyjmować je z piekarnika i ten jedyny w swoim rodzaju zapach drożdżowego ciasta :) A najważniejsze na koniec: smak drożdżowego z powidłami i ten błogi czas, gdy będziecie zajadać rogala, siedząc owiniętym w ulubiony pled :) Nie czekajcie, biegnijcie do swoich kuchni! :) Ta przyjemność nie może Was ominąć :)


Składniki (duża miska z górką, średniej wielkości rogalików :)):
  • 50 g masła
  • 200 ml mleka
  • 500 g mąki + do podsypania
  • 70 g cukru
  • 42 g drożdży
  • 1 jajko
  • mały słoiczek powideł śliwkowych (domowych lub kupnych)
Masło rozpuszczamy na wolnym ogniu, dodajemy mleko. Lekko podgrzewamy - zdejmujemy z ognia. W misce mieszamy mąkę, 70 g cukru i szczyptę soli. Drożdże kruszymy i dodajemy do mleka z masłem - rozpuszczamy. Rozpuszczone drożdże i jajko dodajemy do miski z mąką. Wyrabiamy mikserem (z hakami do ciasta drożdżowego) lub ręcznie na gładkie ciasto. Przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 45 minut.
Po tym czasie wykładamy ciasto na blat, dzielimy na dwie części. Na posypanym mąką blacie dość cienko rozwałkowujemy pierwszą część (ok. 3 mm), wykrawamy spore trójkąty (np. radełkiem), na środku każdego z trójkątów nakładamy ok. 1/2 łyżeczki powideł i zwijamy rogalik, zaczynając od najkrótszego boku (podstawy). Analogicznie postępujemy z drugą częścią ciasta. Gotowe rogaliki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy ok. 20 min (aż rogale będą złociste). Studzimy na kratce.
Wystudzone rogale lukrujemy.

Lukier: 
  •  3/4 szklanki cukru pudru
  • 2 łyżki gorącej wody
Gorącą wodę dodajemy do cukru pudru i mieszamy do uzyskania pożądanej gęstości lukru. Następnie lukrujemy rogaliki i odkładamy na kratkę do wyschnięcia. 

Smacznego ! :)

11 komentarzy:

  1. Z powidłami to te najlepsze ! Zdecydowanie smak dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne ! I jeszcze te powidła śliwkowe :) Rezerwuję jednego ;) !

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo rogaliki... już wiem co będę jadła w ten weekend :D

    OdpowiedzUsuń
  4. urocze rogaliki :) zjadłabym !!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie opisy, działające nie tylko na wyobraźnię, ale i poruszające zmysł węchu i smaku... burczy mi w brzuchu!:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocze też, ale mnie sie wydają...przytulne takie, grubiutjie na tym różowym talerzyku:) Dziękuję za dołaczenie do listy "Na zakwasie i na drożdżach"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wisełko dołączanie do Twojej listy to sama przyjemność :)

      Usuń
  7. Jak zwykle kusisz...
    Rozpoznaję ten uroczy talerzyk. U nas w sklepiku kubeczek z tej samej serii :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka moja rola :))
      No popatrz, a ja go kupiłam razem z filiżanką w home and you :))

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...