9 marca 2015

Tort z kremem z białej czekolady, gruszkami i pistacjami.

Witajcie! Wracam na bloga po tygodniowej przerwie, która nie była spowodowana pasmem kulinarnych niepowodzeń, ale obroną pracy inżynierskiej, a tym samym zakończeniem studiów do którego trzeba było się trochę przygotować :)

Teraz mam "wolną" głowę i od razu wpadają do niej lepsze pomysły na wypieki, jak choćby na ten tort. A jest to tort wyjątkowy, bo przygotowany właśnie z okazji końca mojej edukacji. Wyjątkowy też dlatego, że był chyba najbardziej spontaniczny w mojej "cukierniczej" karierze i tym samym był chyba (wg osób, które miały okazję go spróbować) najlepszy odkąd prowadzę bloga.

Połączenie bardzo słodkiej białej czekolady z dość mdłą gruszką i solonymi pistacjami okazało się strzałem w dziesiątkę, bo wszystko razem smakowało po prostu świetnie, a co najważniejsze tort był lekki jak przysłowiowe piórko i jedna osoba, która usiadłaby do tego tortu średnicy 20 cm, mogłaby zjeść od razu połowę (niezależnie czy byłaby to kobieta, czy mężczyzna) - mówię jak najbardziej poważnie :)

W tym torcie okazało się również, że gruszka jest niedocenianym składnikiem, bo można jej spokojnie dodać do tortu, a także go nią przyozdobić. A co do ozdób, to przyszło mi coś do głowy!Myślicie pewnie, że to niepraktyczne postawić całą gruszkę jako dekorację tortu, jednak nic bardziej mylnego! Pamiętacie torty sprzed kilkunastu lat, które miały na szczycie ozdobne róże z cukru lub opłatka i inne tym podobne cuda? Każdy chciał dostać kawałek "z różą" ;) Podobnie jest z gruszkami, ale jest mniej słodko i zdrowiej ;)

Zatem jeśli szykuje się Wam okazja do zrobienia tortu, to polecam wykorzystanie gruszek! :)


Składniki (średnica 20 cm):

Biszkopt:
  • 4 duże jajka lub 5 małych
  • 3/4 szklanki cukru
  • 3/4 szklanki mąki pszennej
  • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier, dalej ubijając. Dodajemy po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki mieszamy, przesiewamy i delikatnie dodajemy do ciasta.
Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia. Wykładamy ciasto. Pieczemy w temperaturze 160 - 170ºC około 30 - 40 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).
Gorące ciasto wyjmujemy z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuszczamy je (w formie) na podłogę. Odstawiamy do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie studzimy. Przekrawamy na 3 blaty.
Nasączamy syropem pozostałym z gotowania gruszek (przepis niżej).

Krem z białej czekolady (warto przygotować krem przed upieczeniem biszkoptu):
  • 400 ml śmietany kremówki
  • 200 g białej czekolady 
  • 2 dość miękkie gruszki pokrojone w kostkę
+ gruszki i posiekane pistacje do dekoracji

Połamaną czekoladę wrzucamy do rondelka, zalewamy śmietaną i podgrzewamy na małym ogniu aż czekolada się rozpuści - nie gotujemy! (jeśli nie rozpuści się całkowicie to przecieramy ją przez sito). Studzimy mieszankę w chłodnym miejscu, następnie wkładamy na kilka godzin do lodówki (musi być dobrze schłodzona - można włożyć na całą noc). Zimną, czekoladową śmietankę ubijamy na sztywno.
Przekładamy blaty kremem i pokrojoną w kostkę gruszką (1 gruszka na jeden blat), wykładamy krem również na wierzch. Dekorujemy całymi gruszkami* i posiekanymi pistacjami.

Gruszki do dekoracji* (warto przygotować je wcześniej, muszą przestygnąć przed ułożeniem na torcie):
  • 3 szklanki wody
  • 1,5 szklanki cukru
  • sok wyciśnięty z 1/2 cytryny
  • 3 - 4 obrane i wydrążone gruszki z pozostawionymi ogonkami (dość twarde)
Do garnka wlewamy wodę, wsypujemy cukier i dodajemy sok z cytryny, gotujemy do rozpuszczenia cukru, wkładamy gruszki i całość gotujemy na małym ogniu ok. 15 - 20 min, aż gruszki zmiękną (nie mogą się rozpaść!). Ugotowane gruszki przekładamy na talerz, studzimy. Przed wyłożeniem gruszek na tort dokładnie odsączamy ich spód z syropu, muszą być suche żeby nie spadły z tortu.
Gruszki wciskamy delikatnie w krem, posypujemy pistacjami. Wstawiamy całość do schłodzenia w lodówce.

Smacznego! :)

10 komentarzy:

  1. Bardzo miły dla oka tort, a i smaki obiecuje przyjemne :-) Do białej czekolady i gruszek mam dużą słabość.

    OdpowiedzUsuń
  2. Totalnie moje smaki!
    Sliczny tort...
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dość, że wygląda idealnie, to zapewne smakuje wyśmienicie !:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Te gruszki są idealnym zwieńczeniem tego tortu!: )

    OdpowiedzUsuń
  5. Agatko przede wszystkim gratuluję obronionej pracy inżynierskiej :)
    Torcik jak zawsze u Ciebie cudnej urody!! Jadłabym :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Poproszę kawałeczek, taki z gruszką ;) Cudowny tort !!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Te gruszki to najchętniej od razu byśmy zjadły :D Wspaniale wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluje! Tort wygląda fantastycznie! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Tort wygląda i smakuje genialnie :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...