Za sprawą przywiezionej z włoskich wakacji tamtejszej gazety kulinarnej sale&pape, dowiedziałam się o istnieniu pięknego bloga Due Bionde In Cucina. Prowadzi go kobieta pełna pasji, która swoimi wpisami i przepisami nie tylko inspiruje, ale też wywołuje uśmiech na twarzy (dobrze, że Google skonstruowało translator i mogę sobie poczytać, bo włoskim jeszcze nie operuję :)). Zajrzyjcie tam, naprawdę warto! :)
Tymczasem koniec prywaty, może w końcu o tym co na talerzu ;) A na talerzu dziś austriacko, bo gości na nim omlet cesarski Kaiserschmarren. Nie jest to jednak klasyczna wersja, ale nieco bardziej uproszczona przez autorkę, gdyż w tym przepisie dodajemy całe jajka. W sieci częściej spotykany jest omlet z białkami ubitymi osobno i podany z powidłami śliwkowymi, ale ja postanowiłam skusić się na wersję Sabiny :) Spróbujcie, jest doskonały nie tylko na śniadanie :)
Składniki (dla 2 osób):
- 100 g mąki pszennej
- 100 ml mleka
- 1 łyżka cukru
- szczypta soli
- 2 jajka
- 100 g dżemu żurawinowego*
- masła do smażenia,
- cukier puder
Wymieszać mąkę z mlekiem, dodać cukier, sól i jajka, aż mieszanina będzie gładka, bez grudek.
Rozgrzać masło na patelni, wylać grubą warstwę ciasta, która da nam ok. 0,5 cm omlet.Smażyć z obu stron i pokroić w nieregularne kawałki.
Przełożyć na talerz, posypać cukrem pudrem i podawać na ciepło z łyżką dżemu żurawinowego.
Smacznego! :)
* możemy przygotować dżem samodzielnie: 2 szklanki żurawiny zasypujemy 1 szklanką cukru i zalewamy ok. 1/2 szklanki czerwonego wina - gotujemy na małym ogniu do uzyskania pożądanej, gęstej konsystencji dżemu.
ooo, z żurawiną brzmi pysznie! muszę spróbować takiej wersji tego pysznego omleta :)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja śniadaniowa :)
OdpowiedzUsuńZ żurawiną jeszcze nie robiłam. Koniecznie do spróbowania, zwłaszcza, że uwielbiam konfiturę z niej. :)
OdpowiedzUsuńAle mam na niego smak:)
OdpowiedzUsuńzawsze mnie fascynuje ten omlet, ale sama jeszcze nie robiłam :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam podróżnicze inspiracje :D
Magda - Polecam! :)
OdpowiedzUsuńMagda - Dziękuję :)
whiness - Polecam serdecznie :)
AZgotuj - Cóż, jutro niedziela, polecam na późne śniadanko :)
Salvador Dali - Trzeba to nadrobić :)
zjadłabym takie pyszności :)
OdpowiedzUsuń