2 marca 2015

Drożdżowy wieniec z szynką parmeńską, mozzarellą i parmezanem.

Bardzo dawno nie pojawił się tutaj drożdżowy wypiek, a jeszcze dłużej nie było tutaj nic z wypieków "na słono". "Biję się w pierś" i nadrabiam zaległości :)

W programie Paula Hollywood'a zobaczyłam wieniec z brioszki z szynką parmeńską i mozzarellą, posypany parmezanem - wyglądał wspaniale jeszcze przed włożeniem do pieca, a co dopiero po wyjęciu z niego - ślinianki na ten widok nie nadążały produkować śliny ;) Uznałam, że to zdecydowanie moje smaki i trzeba spróbować zrobić to w mojej kuchni. Postanowiłam jednak nieco zmienić recepturę Paula, ponieważ on zrobił ciasto półfrancuskie, które wymaga trochę "zachodu", co mogłoby Was trochę zniechęcić i przygotowałam wieniec po prostu z ciasta drożdżowego, które nie powinno sprawiać żadnych kłopotów i jest dużo szybsze do przygotowania.

Zaopatrzyłam się zatem w potrzebne składniki, przyjrzałam się dokładnie jak Mistrz zwija ciasto (a robi to naprawdę sprawnie - musiałam obejrzeć film dwukrotnie, bo nie chciałam popełnić błędu ;)) i przystąpiłam do pracy. Praca z ciastem drożdżowym może jest dość długa, ale jeśli się ją dobrze zaplanuje, to wychodzi na to, że mamy jeszcze sporo czasu choćby na wypicie kawy i posprzątanie mieszkania (nie myjcie tylko wtedy okien, bo moja babcia zawsze powtarza, że drożdżowe "nie lubi" przewiewów ;)). Tworzenie i zwijanie poszło mi sprawnie, pozostało tylko czekanie na gotowy wyrób. I to oczekiwanie było najgorsze... Bo jak tu siedzieć spokojnie, kiedy po domu przez pół godziny unosi się zapach parmezanu i ciasta drożdżowego? No jak? Przecież to istne tortury ;)

Wieniec to smaki Włoch ukryte w jednym wypieku. Jeśli jesteście fanami tej kuchni, to zdecydowanie coś dla Was. Jest to też smaczna alternatywa popularnej pizzy, którą możecie przygotować na obiad, czy kolację :) Polecam!


Składniki:

Ciasto:
  • 300 g mąki pszennej (najlepiej typ 650)
  • 3/4 szklanki letniej wody
  • 20 g świeżych drożdży
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżka oliwy 
Drożdże rozpuszczamy w letniej wodzie z dodatkiem łyżeczki cukru i łyżki mąki. Odstawiamy rozczyn na ok. 15 min.
Pozostałą mąkę mieszamy w misce z solą, dodajemy rozczyn i oliwę. Wyrabiamy gładkie i dość elastyczne ciasto. Odstawiamy na ok. 1,5 h lub do podwojenia objętości. 

Farsz:
  • 6 - 7 plasterków szynki parmeńskiej (lub podobnej)
  • 1 opakowanie mozarelli 
  • 2 - 3 łyżeczki suszonej bazylii
  • parmezan do posypania wierzchu
+ roztrzepane jajko do posmarowania

Wyrośnięte ciasto chwilę wyrabiamy. Rozwałkowujemy je na placek o wym. ok. 50x30 cm i grubość ok. 1 cm, rozkładamy na cieście plasterki szynki, następnie kawałki mozzarelli i posypujemy bazylią. Zaginamy górny brzeg i ciasno zwijamy w dół. Podsypujemy mąką i odwracamy ciasto szwem do dołu. Chwilę rolujemy, lekko rozciągając od środka ku końcom.Przekrawamy walec wzdłuż na 2 równe części, odwracamy przecięciem do góry i zsuwamy połówki razem. Nacieramy ręce mąką, chwytamy za końce i kręcąc w przeciwnych kierunkach, szybko skręcamy części ze sobą (trzeba to robić bardzo sprawnie). Lekko spłaszczamy końce, formujemy walec w wieniec i ściskamy końce ze sobą, by się skleiły. Przekładamy ciasto na blachę i oprószamy mąką. Odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok. 0,5h. 
Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni. Przy pomocy pędzla smarujemy ciasto rozkłóconym jajkiem i posypujemy parmezanem. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy 25 minut, aż ładnie się zarumieni. Wyjmujemy i studzimy na kratce lub jemy gorące ;)

Smacznego! :)


6 komentarzy:

  1. Ale to musiało być pyszne! Na śniadanie z kubkiem kawy czy herbaty idealny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Prezentuje się doskonale, będę musiała upiec :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wczoraj widzialam ten sam program i moje slinianki rowniez zwariowaly:P zaczelam buszowac po internecie i Twoj wpis spadl mi z nieba:D Mam male pytanie, w liscie skladnikow nie ma wypisanej potrzebnej ilosci mleka, moglabys zdradzic jaka ilosc musialabym dodac? Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mój przepis wpadł Ci w oko :) W opis wkradł się chochlik i z rozpędu wpisałan mleko - ono w tym przepisie nie występuje :) Jest tylko 3/4 letniej wody :) Życzę udanego wypieku i przepraszam za błąd :) Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Cieszę się, że mój przepis wpadł Ci w oko :) W opis wkradł się chochlik i z rozpędu wpisałan mleko - ono w tym przepisie nie występuje :) Jest tylko 3/4 letniej wody :) Życzę udanego wypieku i przepraszam za błąd :) Pozdrawiam :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...