Mam dziś dla Was przepis na jeden z najprostszych tortów jaki miałam okazję zrobić. Dla odmiany nie jest zrobiony „na biszkopcie”, jego podstawą jest murzynek, czy jak kto woli ambasador, czyli ciasto, które zna chyba każdy :)
Wiele osób boi się piec biszkopty, albo po prostu nie lubi,
z różnych względów. Jest to zatem tort, który zadowoli właśnie głównie to osoby
;) Choć oczywiście nie tylko. Taki tort „na murzynku” to gratka także dla grupy
pieczących, lubiących proste ciasta, bo nie ma chyba ciasta prostszego od
murzynka :)
Do tego jeszcze równie prosty krem, który nie ma prawa nie wyjść, czyli krem
mascarpone i voila, tort gotowy! :)
Wersja robocza nazwy tego torcika brzmiała po prostu „ciasto
na niedzielę”, bo upiekłam je na szybko, do tzw. niedzielnej, po południowej
kawy i myślę, że dobrze do niego pasuje. Można nazwać je sobie tak „zastępczo”
lub dodatkowo w swoim przepiśniku, ponieważ to ciasto z rodzaju tych „awaryjnych”,
które szybko się przygotowuje, zawsze wychodzi, dobrze smakuje i uszczęśliwi
dosłownie każdego fana słodkości :)
Udanego tygodnia!
Składniki (forma ok. 20 cm):
Ciasto:
- 40 g wody
- 130 g cukru
- 25 g kakao
- 90 g masła
- 3 jajka (białka i żółtka osobno)
- 60 g cukru
- 100 g mąki
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Wodę zagotowujemy z cukrem i kakao, zdejmujemy z ognia,
dodajemy masło pokrojone w kostkę, mieszamy do połączenia. Odstawiamy do
wystudzenia. Białka ubijamy z cukrem, do wystudzonej masy dodajemy żółtka, a
następnie mąkę wymieszaną z proszkiem. Na koniec do masy dodajemy ubite białka,
mieszamy. Wykładamy ciasto do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w
piekarniku nagrzanym do 160 stopni przez ok. 1h (pod koniec pieczenia najlepiej
sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest gotowe). Odstawiamy ciasto do całkowitego
wystudzenia. Zimne ciasto przekrawamy na 3 blaty, przygotowujemy krem.
Krem:
- 330 ml śmietany kremówki
- 125 g serka mascarpone
- 1 łyżka cukru pudru
- można dodać ew. ziarenka wyskrobane z ½ laski wanilii
+ kakao do posypania
Śmietankę ubijamy z serkiem na średnich obrotach, pod koniec
ubijania dodajemy puder. Dzielimy krem na 3 części i przekładamy torcik. Przed
podaniem posypujemy kakao, ew. podajemy ze świeżymi owocami.
Lubię takie ciasta na niedzielę; )
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten minimalizm przy dekoracji - bardzo to efektownie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny i skromny!! Jak ja dawno u Ciebie nie byłam :D
OdpowiedzUsuńPrzepis właśnie się drukuje :) Zaraz biorę się za pieczenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło! Powodzenia :)
Usuń