7 lipca 2014

Zawijane jagodzianki z kajmakiem.

Czego nie może zabraknąć na stole w jagodowym sezonie? Oczywiście jagodzianek! :) Dziś w nieco odmienionej wersji, bo z dodatkiem kajmaku i w formie zawijańców, ale przyjdzie też pora na klasykę :)

Nareszcie mamy piękną, słoneczną pogodę i można wybrać się nad jezioro, morze, czy zwyczajnie na piknik za miasto. Wybierając się na wycieczkę nie można zapomnieć o odpowiednim prowiancie i myślę, że takie domowe jagodzianki ze słodkim kajmakiem mogą być fajną, pożywną przekąską :) Do tego butelka dobrze schłodzonej lemoniady albo termos z orzeźwiającą, zimną kawą i można miło spędzić czas :)

P.S W takie upały ciasto drożdżowe rośnie ekspresowo, więc przygotowanie tych pyszności nie zajmie Wam dużo czasu :) Dobrego tygodnia! :)


Składniki (14 sztuk):
  • 50 g masła
  • 200 ml mleka
  • 500 g mąki + do podsypania
  • 70 g cukru
  • 42 g drożdży
  • 1 jajko
  • 150 g jagód
  • 1/2 opakowania masy kajmakowej
+ cukier puder do oprószenia

Masło rozpuszczamy w mleku na wolnym ogniu. Lekko podgrzewamy - zdejmujemy z ognia. W misce mieszamy mąkę, 70 g cukru i szczyptę soli. Drożdże kruszymy i dodajemy do mleka z masłem - rozpuszczamy. Rozpuszczone drożdże i jajko dodajemy do miski z mąką. Wyrabiamy mikserem (z hakami do ciasta drożdżowego) lub drewnianą szpatułka/łyżką na gładkie ciasto (można je trochę wyrobić dłońmi). Przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 45 minut.
Ciasto rozwałkowujemy na posypanym mąką blacie na prostokąt o wymiarach ok. 30x50 cm. Masę kajmakową rozkładamy i rozsmarowujemy równomiernie na cieście (np. z pomocą pędzla kuchennego lub szpatułki). Posypujemy jagodami. Ciasto rolujemy, zaczynając od dłuższego boku. Kroimy na 3 - 4 cm ślimaczki. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i układamy ślimaczki obok siebie (w tortownicy) lub na dużej prostokątnej w sporych odległościach od siebie.  Pieczemy ok. 15 - 20 minut. Studzimy na kratce. 

Smacznego! :)


Jagodzianki biorą udział w akcji Na zakwasie i na drożdżach, która w lipcu gości na blogu Łucji z bloga Fabryka Kulinarnych Inspiracji :)

3 komentarze:

  1. Gdybyś mi podstawiła taką drożdżówkę pod nos to nie wiem czy bym się zdołała pohamować przed zjedzeniem całości :D
    Dziękuję za dołączenie do akcji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyglądają i muszą być pyszne<3 Na piknik idealne: ))

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne bułeczki! ; )
    A może masz ochotę wysłać mi zdjęcie ulubionej letniej słodkości na konkurs? :)
    Do wygrania jest fajny zestaw:
    http://tajnikismaku.blogspot.com/2014/07/konkurs-na-letnie-sodkosci-z.html
    Zapraszam!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...