P.S Skąd w ogóle pomysł na taki chleb? Piekłam taki kilka lat temu z przepisu, który był w gazecie. Gazetę zapodziałam, chleb zapamiętałam, a przepis postarałam się odtworzyć sama :)
Składniki (jeden mały bochenek):
Rozczyn:
- 20 g drożdży
- 1/3 szklanki letniej wody
- 1/2 łyżeczki cukru
- 1 czubata łyżeczka mąki pszennej (typ 650)
- cały rozczyn
- 300 g mąki pszennej (typ 650)
- 1/2 łyżki soli
- 1/2 szklanki letniej wody
- 1 łyżka oliwy
- po 1/4 części z każdego koloru papryk (żółta, czerwona, zielona)
W tym czasie paprykę kroimy, osuszamy i kroimy 1/4 z każdej w drobną kostkę. Dodajemy do ciasta, zagniatamy ciasto razem z papryką (będzie to dość trudne, można podsypać ciasto delikatnie mąką, żeby się nie kleiło, papryka może wystawać z ciasta). Odstawiamy ciasto na kolejne 15 min do wyrośnięcia. Po tym czasie przekładamy ciasto do keksówki obsypanej dokładnie mąką i znów odstawiamy do wyrośnięcia na 15 - 20 min.
Pieczemy chleb w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 25 min (aż ciasto będzie złociste). Studzimy na kratce.
Smacznego! :)
Chlebek dołączam do wrześniowej listy Wisły "Na zakwasie i na drożdżach"
Bądź co bądź papryka to raczej owoc jesieni niż lata, więc chlebek trafiony w punkt! Musi smakować pysznie, uwielbiam paprykę:)
OdpowiedzUsuńslicznie wygląda :) ta papryka dodaje mu uroku
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że z papryki można wyczarować chleb!
OdpowiedzUsuńJesteś genialna!
U nas chleb zawsze się cieszy niezwykłą popularnością, a ileż można jeść paprykowe leczo... :)))
Wygląda pięknie, a smakuje pewnie jeszcze lepiej ;-)
OdpowiedzUsuńSmakowity! I pewnie pachnie bosko :)
OdpowiedzUsuńPRZEcudownie wygląda, te kolorowe papryczki w kromce są genialne. :D
OdpowiedzUsuńPiękny chleb, papryki mam pod dostatkiem ostatnio, więc na pewno zrobię! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńchlebek wygląda obłędnie :) zdjęcia kolorowe, jasne i bardzo optymistyczne :) jak tu się nie skusić :D na szczęście właśnie upiekłam swój chlebek więc troszkę łagodzi on apetyt na ten Twój :D
OdpowiedzUsuńPewnie na zapiekanki byłby fantastyczny. Wygląda super
OdpowiedzUsuńAel zgrabniutki i na pewno aromatyczny :)
OdpowiedzUsuńo ja.. wygląda genialnie z kawałkami papryk :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ja papryki tylko lubię za ich kolor, a nie smak.. Może w chlebie bym je polubiła?
Ale rewelacja! Czegoś takiego jeszcze nie widziałam :) Uwielbiam paprykę, a sam chleb prezentuje się wręcz wspaniale :) Muszę kiedyś spróbować :)
OdpowiedzUsuńZgadza się - takie kolory upiekszają świat błyskawicznie :-)
OdpowiedzUsuńi nie trzeba robić kanapek:)
OdpowiedzUsuńJest po prostu piękny!
OdpowiedzUsuńlubię takie chlebowe wariacje :) możnaby to nazwać nawet a'la keksikiem ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny chlebuś:)
OdpowiedzUsuńIdealny z tymi kolorowymi akcentami, zapisuję do zrobienia! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za przemiłe komentarze, cieszę się, że chlebek przypadł Wam do gustu i z całego serca polecam wypróbowanie! :) Jest bardzoo aromatyczny :)
OdpowiedzUsuń