Myśli stały się faktem, nie potrzebowałam dużo czasu żeby zrealizować swój plan, wystarczyło jedno wolne popołudnie, wypad do sklepu i proszę! :) Drożdżowe, lekko kremowe nadzienie i owoce wiosny oraz nadchodzącego lata :)
Składniki (10 dużych drożdżówek):
- 15 g świeżych drożdży
- 1,5 szklanki letniego mleka
- 0,5 szklanki cukru
- 2 jajka
- 50 g rozpuszczonego i ostudzonego masła
- 500 g mąki pszennej
- szczypta soli
Robimy rozczyn z drożdży, 1 łyżeczki cukru, 0,5 szklanki mleka i 1 łyżki mąki. Odstawiamy, aż "ruszy".
Do miski wsypujemy mąkę, sól, cukier, dodajemy jajka i resztę mleka oraz wyrośnięty rozczyn. Mieszamy drewnianą szpatułką do połączenia składników, stopniowo dodajemy masło. Wyrabiamy ciasto ręką, aż będzie gładkie i elastyczne. Ciasto wkładamy do obsypanej mąką miski i odstawiamy na ok. 1 h lub do podwojenia objętości. W tym czasie przygotowujemy nadzienie.
Nadzienie:
- 250 g ricotty
- 2 żółtka
- 6 łyżek cukru pudru
- 2 - 3 łodygi rabarbaru (oczyszczonego i pokrojonego w plasterki)
- kilka truskawek pokrojonych na ćwiartki lub połówki
Wyrośnięte ciasto wykładamy na blat. Formujemy wałek i dzielimy ciasto na 10 równych części. Formujemy placuszki. Dużą blachę wykładamy papierem do pieczenia i układamy na niej nasze drożdżówki. Dnem szklanki "umoczonym w mące" robimy dołki w drożdżówkach. Do każdego wkładamy po 2 łyżki nadzienia serowego, kilka plasterków rabarbaru i połówce lub ćwiartce truskawki. Brzegi drożdżówek smarujemy roztrzepanym jajkiem.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, przez ok. 30 - 35 min, jeśli będą się zbyt rumienić zmniejszamy temp. do 160 stopni. Studzimy na kratce.
Smacznego! :)
Ej,ej! Jak tu pysznieeeee :) Mniam, porywam choć jedną, odstąpisz prawda? :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie! Taka domowa drożdżówka to jest coś, co mi się marzy na sobotnie śniadanie;)
OdpowiedzUsuńwyglądają wspaniale :) uwielbiam takie drożdżówki!!
OdpowiedzUsuńW takim kształcie to najczęściej były drożdżówki z serem właśnie, z takim kółeczkiem na środku:) albo z budyniem, w podobnej formie.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę Twoją wersję, jest bogatsza;))
rabarbar i truskawka to chyba moje ulubione połączenie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
PS: drożdżówki aż wołają "zjedz mnie, zjedz!" :]
Jak rabarbar to najlepiej w duecie z ciastem drożdżowym.
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :)
oo uwielbiam!
OdpowiedzUsuńJak ślicznie wypieczone. Fajne na każdą porę dnia :)
OdpowiedzUsuńSalvador Dali - Tobie - zawsze :) bo jesteś drożdżocholiczką jak ja :D
OdpowiedzUsuńMallory Plath - Polecam! :) Nietylko na śniadanie :)
Łucja - Ja też :)
agateq - Cieszę się, że się podobają :)
Karmel-itka. - Jest pyszne, dlatego najlepsze :) Pozdrawiam! :)
Moni - Ooo tak :) dziękuję :)
Olcik - :)
AZgotuj - Miło mi :)
Bardzo smakowite drożdżówki! Ależ bym zjadła, mniam. Z wielką chęcią :)
OdpowiedzUsuń