9 maja 2013

Bajgle. Światowe Wypieki Śniadaniowe.

Okrągłe, z dziurką, zna je pewnie każdy kto chociaż raz był w Krakowie :) Tak, tak to bajgle, chociaż może wyglądają niepozornie, bo dziurka trochę za mała (kciuk kobiecy jest jednak sporo mniejszy od męskiego.. ;)), ale to naprawdę one, smakowite, zaparzane bułeczki z sezamem i z makiem, co kto woli :) Historia mówi, że to wypiek wynaleziony właśnie w grodzie Kraka, aczkolwiek chodzą też słuchy, że to podarunek z Wiednia :) Bardziej niż u nas znany w Stanach, zjecie go na pewno na Manhattanie :) Dlatego też cieżko mi określić czy to polski czy amerykański wypiek śniadaniowy, a może po prostu się podzielimy? Przecież i tak śniadania jemy o innej porze.. :) Wkraczamy więc na światowe, śniadaniowe ścieżki :)


Składniki (8 - 12 bajgli):

  • 2 łyżeczki suchych drożdży 
  • 2 łyżeczki cukru 
  • 1,5 szklanki ciepłej wody 
  • 500 g mąki pszennej (użyłam typ 650)
  • 1,5 łyżeczki soli 
  • 1 łyżka miodu
  • sezam do posypania 

W misce łączymy wszystkie składniki (poza miodem i sezamem) i zagniatamy ciasto, ręcznie lub mikserem z hakiem do wyrabiania. Ciasto zagniatamy do momentu, aż będzie elastyczne i zacznie odklejać się od dłoni. Jeśli jest za luźne, wsypujemy trochę mąki, jeśli za suche - wlewamy odrobinę wody. Dzielimy ciasto na 8-12 części i kładziemy je na blasze wyściełanej pergaminem. Przykrywamy przezroczystą folią i odstawiamy na 45 minut, aby bułki wyrosły. W dużym garnku zagotowujemy wodę z miodem. Rozgrzewamy piekarnik do 180°C. Z kawałków ciasta formujemy kulki, w każdej kciukiem robimy dziurkę. Wrzucamy do wrzącej wody po dwa bajgle, wyławiamy je, gdy wypłyną na powierzchnię. Osączamy na ręczniku papierowym, przekładamy z powrotem na blachę, oprószamy sezamem i pieczemy przez 15 minut. 
Gotowe studzimy na kratce.

Smacznego! :)

7 komentarzy:

  1. W Stanach? Nie wiedziałam:)
    Bardzo je lubię, będąc w Krakowie to niemal turystyczny obowiązek - kupno takiego bajgla:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świeże, ciepłe pieczywo z samego rana - bajka! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne bułeczki, sama nigdy nie piekłam, więc zgadnij co zrobię z tym przepisem :) a u mnie już jutro buchty z powidłami :D pycha!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiem tak: ostatnio gościłam w Londynie. Na śniadanie wcinałam bajgla - bo są tam przepyszne. Ale kiedy jadłam ostatniego to myślałam, że to mój ostatni, bo nie zamierzam się tam wybierać. A tu proszę jest na nie przepis!:) Wiec czytam i zapisuję go. Będę mieć własne kiedy chce. Dzięki za post!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. a w Krakowie to nie obwarzanki?;D
    Ale piękne ci wyszły, czaaader;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Smakowicie się prezentują, idealnie wyrośnięte i okrągłe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jadłam pyszne, cieplutkie bajgle, jak byłam w Krakowie. Zapisuję przepis, i sobie takie upiekę :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...