5 grudnia 2014

Speculaas (Speculoos) - ciasteczka św. Mikołaja.

W poprzednim wpisie była mowa o jeszcze jednych ciasteczkach w tym tygodniu, zatem dotrzymuję słowa i są:)

Dziś wędrujemy do krajów niderlandzkich, gdzie już dziś dzieci czekają na prezenty. W przeciwieństwie do ciastek z konfiturą pomarańczową, które ciastkami dla św. Mikołaja zostały mianowane przeze mnie, ciastka speculass faktycznie są ciastkami św. Mikołaja, gdyż w dawnych czasach były wypiekane specjalnie na święto Sinterklass, obchodzone w Holandii w przeddzień imienin Mikołaja (czyli właśnie dziś), zaś w Belgii w ten sam dzień co u nas. Jednak współcześnie ciasteczka speculass są znane też na świecie (także w Polsce) i są kojarzone z całym okresem około świątecznym. Często można spotkać je w sklepach, ale ja trzymając się tradycji upiekłam domowe, specjalnie "na Mikołaja" :)

Tradycyjnie do ich wypiekania używa się specjalnych, drewnianych foremek, ja niestety takich nie posiadam, ale wykorzystałam drewniany wałek strukturalny, który też zostawia na cieście swoje lustrzane odbicie - bo takie jest założenie foremek do speculass - mają zostawiać lustrzane odbicie. Kiedy moja mama znalazła wałek na "pchlim targu" jeszcze latem, wiedziałam, że ta ręcznie zrobiona "perełka" idealnie spisze się przy tworzeniu ciastek speculaas na początku grudnia, trochę musiał poczekać, ale warto było dla takich efektów i smaku :)

Właśnie.. smaku - cały czas o Mikołaju i tradycjach, ale czym różnią się ciastka speculaas od naszych pierniczków?  Też są dość twarde, też zawierają przyprawy korzenne, ale nie dodaje się do nich miodu, tylko ciemny cukier, który nadaje im charakterystycznego smaku, mają według mnie też nieco inną kruchość i zapach. Jednak żeby się o tym przekonać, najlepiej jest ich spróbować :) Zatem wałki w dłoń (niekoniecznie strukturalne ;)) i do pracy! :)


Przepis jest połączeniem dwóch przepisów: jeden znalazłam u Doroty z Moich Wypieków, drugi zaś u Beaty z bloga Bea w Kuchni

Składniki (3 blachy ciastek):
  • 200 g mąki pszennej
  • 100 g cukru muscovado
  • 100 g zimnego masła
  • 2 - 3 łyżki zimnego mleka
  • 3 łyżeczki przyprawy korzennej (np. do piernika)
  • 1/2 łyżeczki sody
Z podanych składników wyrabiamy ciasto (jeśli będzie się kruszyć dodajemy więcej mleka). Zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na ok. 1 godzinę.
Schłodzone ciasto rozwałkowujemy - jeśli posiadacie wałek strukturalny - odciskamy nim wzór (tak jak na zdjęciu), jeśli posiadacie drewniane foremki trójwymiarowe należy wysmarować je olejem i obsypać mąką, a następnie wylepić ciastem - na koniec uderzamy w tył, aby ciastko wyskoczyło na blachę. Można oczywiście użyć też standardowych wykrawaczek lub stempli do ciastek.
Układamy ciastka na blasze i pieczemy w 170 stopniach przez ok. 10 - 15 min (termoobieg).
Studzimy na kratce.

Smacznego! :)

--------------------------------------------------------------------
10 GRUDNIA 2014

Musiałam zrobić edycję wpisu, ponieważ spotkała mnie miła niespodzianka :)

Jeszcze w ubiegłym tygodniu, kiedy robiłam swoje pierwsze speculaas nawet przez myśl mi nie przeszło, że kilka dni później będę posiadaczką specjalnych, drewnianych foremek do ich wypieku! A to wszystko dzięki czytelniczce - Pani Małgosi, która jest właścicielką pracowni ArtiFrez - różności z drewna. Razem z Mężem sami projektują i wykonują foremki do speculaas i springerli - ja osobiście jestem pod wielkim wrażeniem tego co robią i mocno im kibicuję. Zajrzyjcie do ich sklepiku (link tutaj), zobaczycie tam pozostałe wzory foremek, a może też skusicie się na zakup? :) Święta za pasem - myślę, że taka foremka będzie świetnym prezentem dla samego siebie lub bliskiej osoby, która uwielbia wypieki :)

Jako że i mnie "Mikołaj" odwiedził z prezentem w postaci swojej podobizny, Ciastka i koniczynki, musiałam podwinąć rękawy i zrobić kolejną porcję pysznych ciastek speculaas, ale tym razem już w prawidłowy sposób :) Oto efekty:


Mi do gustu najbardziej przypadł Mikołaj, ponieważ jego wygląd jest najbardziej zbliżony do tradycyjnych form, najsprawniej praca szła mi z koniczynką, a najwięcej uwagi wymagał Pan Ciastek, bo niezłe z niego "ciacho" i lubi być w centrum zainteresowania :) Jednak wszystkie użyte przeze mnie foremki są godne uwagi i jeszcze raz zachęcam Was do obejrzenia, tego co robi Pani Małgosia :)

Pozdrawiam ciepło!

6 komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...