Przeglądając stary zeszyt z przepisami mojej cioci natrafiłam na przepis pod takim właśnie tytułem i postanowiłam go przetestować. Jest banalnie prosty do przygotowania, a efekt końcowy jest naprawdę smakowity i zaskakujący.
Nie jest to zwykły czekoladowy shake, jest to zdecydowanie jego wersja walentynkowa, podkręcona odrobiną alkoholu i cynamonu, które nadają mu wyrazistości i wyjątkowości. Myślę, że taki koktajl może być fajnym zwieńczeniem romantycznej kolacji i spokojnie może spełnić też rolę deseru ze względu na sporą zawartość czekoladowych lodów :)
A jeśli ktoś nie planuje przygotowywać wystawnej, ale chce mimo wszystko zaskoczyć swoją drugą połówkę i popisać się trochę kulinarnie, to ten koktajl będzie świetnym pomysłem, bo w jednej szklance zamknięte są wszystkie najważniejsze "składniki Walentynek", czyli czekolada, lody, dobry alkohol i co najistotniejsze znany afrodyzjak: cynamon :)
Pamiętajcie: w prostocie siła, a najważniejsze, że robicie coś z sercem, może być to nawet zwykły koktajl :) !
Składniki (2 szklanki ok. 200 ml):- 250 g lodów czekoladowych
- 1 szklanka mleka
- 2 łyżki rumu lub whisky
- 1 łyżeczka kakao
- szczypta cynamonu
Smacznego! :)
Ta truskawka to taka kwintesencja tego koktajlu; )
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale! Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńKoktajl wyśmienity, uwielbiam wszelkie shake'i więc gdy wyleczę gardło na pewno się skuszę
OdpowiedzUsuń