Co innego teraz, sama piekę je z przyjemnością (choć nie zawsze potrafimy się dogadać ;)), na stole grają zawsze "pierwsze skrzypce" i nie liczę ile razy wyciągam po nie rękę.
Tym razem stworzyłam "słodkiego kumpla" dla babki marmurkowej :) Jak osiągnąć taki efekt przy serniku? Ano utopić w masie serowej trochę kakaowego ciasta i wielkanocna baba nie jest już samotna ;) Każdy lubi mieć towarzystwo, prawda? Nie pozwólcie żeby Wasze baby były osamotnione pośród mięs i pasztetów ;) Baba drożdżowa pewnie świetnie czułaby się mając u boku sernik tradycyjny, albo krakowski, możliwości jest wiele, trzeba tylko uruchomić wyobraźnię :)
Wniosek z tego taki, że nie tylko przy stole, ale i na, można zawierać przyjaźnie ;)
A teraz zapraszam już do oglądania zdjęć pachnących wiosną i zapoznania się z przepisem na sernik, który być może zagości za tydzień na Waszym stole :)
Składniki (forma 20 cm):
Ciasto:
- 100 g masła lub margaryny
- 200 g mąki pszennej
- 60 g cukru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 i 1/2 łyżki kakao
Wyjmujemy i studzimy na kratce. Przygotowujemy masę serową.
- 100 g masła lub margaryny
- 600 g sera (3 - krotnie mielonego)
- 5 jaj
- 125 g cukru
- 1/2 łyżeczki cukru waniliowego
- 2 łyżki budyniu waniliowego
Gotową masę wylewamy na podpieczony spód. Pozostałe ciasto rozrywamy na małe kawałki i "topimy" w masie serowej.
Wkładamy sernik do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i pieczemy ok. 60 min. Sernik początkowo studzimy w piekarniku, następnie na kratce w chłodnym miejscu.
Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego! :)
Mmm, piękny serniczek. :)
OdpowiedzUsuńTwój sernik wygląda obłędnie ;P Ja również nie wyobrażam sobie Wielkiej Nocy bez niego, ale dopiero w przyszłym roku pojawi się na moim blogu. Tymczasem zapraszam na faszerowane jajka oraz babkę ;)
OdpowiedzUsuńWspaniały sernik :)
OdpowiedzUsuń