Bułeczki są czasochłonne, ale ich smak i złota skórka z chrupiącymi płatkami owsianymi zdecydowanie to rekompensują. Trudno porównać je do bułek "fit" ze sklepu, czy piekarni. Dlaczego? Bo domowe pieczywo jest po prostu lepsze, najlepsze! :) Zgodzi się ze mną chyba każda osoba, która miała kiedykolwiek okazję spróbować bułki, czy chleba z własnego piekarnika.
Można powiedzieć, że w tym przepisie idzie się krok dalej, bo nie są to zwyczajne bułki z mąki, wody i drożdży. Głównym składnikiem są płatki owsiane, które trzeba gotować, pilnować i studzić. Ale dobre, zdrowe jedzenie wymaga poświęceń. Jednak czego nie robi się dla satysfakcji i powiedzenia sobie "jem zdrową bułkę, ze składników które znam, którą sam/a zrobiłam", prawda? :)
Przepis zaczerpnęłam z bloga Polish Country House
Składniki (11 sporych bułeczek):
Rozczyn:
- 150 gr mąki pszennej (typ 550)
- 150 gr ciepłej wody
- kuleczka drożdży wielkości orzecha włoskiego(ok. 11 gram)
- 2 szklanki mleka
- 1 szklanka płatków owsianych górskich
- rozczyn
- 3 szklanki maki pszennej (typ 550)
- 12 gr świeżych drożdży
- 2 łyżeczki soli
- 2 łyżeczki brązowego cukru
- 4 łyżki oliwy z oliwek (lub rozpuszczonego, wystudzonego masła)
Drożdże wymieszać z ciepłą woda, dodać
mąkę i wymieszać do jednolitej konsystencji. Odstawić w cieple miejsce
na ok. 2 godziny owinięte folia spożywczą.
W garnuszku zagotować 1 szklankę mleka, dodać do niego płatki owsiane górskie, gotować ok 5 minut. Zdjąć z ognia, garnuszek nakryć talerzykiem i odstawić do napęcznienia i wystudzenia płatków.
W garnuszku zagotować 1 szklankę mleka, dodać do niego płatki owsiane górskie, gotować ok 5 minut. Zdjąć z ognia, garnuszek nakryć talerzykiem i odstawić do napęcznienia i wystudzenia płatków.
Make przesiać do dużej miski, dodać sól i
wymieszać. Drożdże rozetrzeć z brązowym cukrem. Do mąki dodać pozostałą
jedna szklankę mleka, wyrośnięty rozczyn, drożdże roztarte z cukrem,
wystudzona owsiankę i oliwę z oliwek. Całość porządnie wyrobić.
Ciasto musi odstawać od reki i ścianek miski w trakcie wyrabiania. Miskę
naoliwić, a z ciasta uformować kule, którą następnie przełożyć do tej
miski. Przykryć ściereczką i odstawić w cieple miejsce do podwojenia
wielkości na ok. 1,5 godziny.
Blaszki wyłożyć papierem do pieczenia.
Z wyrośniętego ciasta odrywać po mniej
więcej tej samej wielkości kawałku, ok. kobiecej piąstki, formować z
nich kulki i układać na wcześniej przygotowanej blaszce w odstępach ok 3
cm. Pozostawić bułeczki do napuszenia na ok. 30 minut. Piekarnik nastawić na 190 stopni. Wierzch posmarować
1 jajkiem roztrzepanym z 2 łyżkami mleka. Posypać płatkami i wstawić do
piekarnika na ok. 40 minut do zrumienienia. Studzić na kratce.
Smacznego! :)
Smacznego! :)
Pyszne, pachnące i domowe ;) niczego więcej do szczęścia nie trzeba !
OdpowiedzUsuńWspaniałe bułeczki! : )
OdpowiedzUsuńIdealne na niedzielne śniadnie!
Rozumiem, że zamiast tej oliwy z oliwek można dodać stopione masło jak jest w opisie? Bułeczki zapowiadają się pysznie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, można dać masło lub zastąpić je oliwą :) już dopisałam, pozdrawiam serdecznie :)
UsuńTyle tych bułeczek wszyscy robią, że też muszę w końcu zabrać się do dzieła ! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie bułeczki :)))
OdpowiedzUsuńprezentują się doskonale!
OdpowiedzUsuńAle z tą miarą ilości drożdży to chyba jakaś pomyłka... 11g to może być wielkości orzeszka laskowego i to niezbyt wyrośniętego, ale na pewno nie wielkości orzecha włoskiego, bo to by było jakieś 30g lub więcej ;)
OdpowiedzUsuńNie jest to pomyłka, proszę uformować kulkę wielkości orzecha włoskiego i ją zważyć, moja waga pokazuje 11g :) Z podanej ilości robiłam bułeczki i wyszły takie, jak widać na zdjęciach :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)