11 czerwca 2014

Tiramisu z truskawkami i białą czekoladą.

Wersję tiramisu podaną w dużym naczyniu można nazwać zarówno deserem, jak i zwyczajnie ciastem, bo na pierwszy rzut oka tak właśnie wygląda. Ale zostało do niego "przyłatane" jeszcze inne określenie, a mianowicie.. zapiekanka. Zdziwieni? Spójrzcie na zdjęcia ;)

Pewnie już się domyślacie, ale spieszę z wyjaśnieniem. Otóż podczas jego wykańczania moja mama zapytała czy robię zapiekankę, bo ścieram ser na truskawki.. ;) Ale nie obawiajcie się, całość nie trafiła do piekarnika i nie była zapiekana, spędziła za to kilka godzin w lodówce i na wierzchu nie ma sera, tylko po prostu biała czekolada :) Podobieństwo jest jednak łudzące i można "postraszyć" trochę rodzinę, czy znajomych, że zrobiliście dla nich słodką zapiekankę z truskawkami i serem ;)

Na blogu gości już przepis na tiramisu, ale z malinami, jednak zostawmy go sobie na sierpień (wiem, wiem, już teraz można kupić maliny, ale to nie to samo, co te zerwane z własnego ogródka ;)) i póki co korzystajmy z wysypu truskawek, które świetnie komponują się z tym deserem. 


Składniki (na dużą ceramiczną formę, ilość wystarczy też na 4 małe pucharki):
  • ok. 20 podłużnych biszkoptów
  • 60 ml mocnej kawy (podwójne espresso)
  • 50 ml amaretto
  • 3 żółtka
  • 250 g mascarpone
  • 3 łyżki cukru
  • 300 g truskawek
  • 50 g białej czekolady
Przygotowujemy kawę, studzimy. Do kawy dolewamy amaretto. Wlewamy mieszankę do głębokiego i szerokiego naczynia, moczymy biszkopty. Każdy biszkopt "obtaczamy" w płynach przez dosłownie kilka sekund! (nie mogą zbytnio namięknąć). Odkładamy biszkopty na tacę.
Żółtka ucieramy z cukrem do białości na puch. Stopniowo łyżka po łyżce dodajemy do masy jajecznej serek mascarpone.
Układamy w naczyniu warstwy: biszkopty, masa serowa, ćwiartki truskawek i 25 g startej czekolady. Z kolejną postępujemy analogicznie (u mnie wyszły 2 warstwy). Przykrywamy całość folią aluminiową i wstawiamy na kilka godzin do lodówki żeby deser dobrze się schłodził.

Smacznego! :)

3 komentarze:

  1. Jakie to musi być pyszne<3

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeny, to zdjęcie w przekroju sprawiło, że umieram z głodu... Też chcę taki deser! :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...