Długo zastanawiałam się nad tym czy kupić maszynkę, czy nie. Zwlekałam długo, było jedno podejście, drugie, nie kupiłam. Ale wszystkie lodowe obrazki z blogów w końcu mnie przekonały i oficjalnie jestem szczęśliwą posiadaczką "lodowej maszynerii"! :) I zdecydowanie nie żałuję (jak na razie ;)), bo lody wyszły niesamowite, zgadzam się ze wszystkimi opiniami, które przeczytałam, a mianowicie: domowe, nie mają sobie równych! Robiłam lody po raz pierwszy, więc nie chciałam nic kombinować i zmieniać, skorzystałam z przepisu z bloga Ósmy kolor tęczy, bo miałam akurat jagody i bardzo spodobał mi się ich kolor, wyszło smacznie, ba! nawet bardzo :)
Składniki (ok. 700 ml lodów):
250 g świeżych jagód
200 ml śmietany 30%, kremówki
100 ml mleka
80 g cukru (można dać więcej)
50 ml wody
1 łyżka creme de cassis lub innego likieru owocowego (pominęłam)
Cukier i wodę doprowadziłam do wrzenia. Dodałam umyte jagody i gotowałam przez chwilę.Po zdjęciu z ognia dodałam pozostałe składniki i krótko zmiksowałam
pozostawiając kawałki owoców. Całość schłodziłam do temperatury
pokojowej, a następnie schładzałam w lodówce (ok. 3 h). Zimną masę przelałam do maszynki do lodów postępując według wskazówek producenta urządzenia. Można podawać od razu lub przełożyć do szczelnie zamykanego pojemnika i dodatkowo schłodzić w zamrażalniku.
Cudownie wyszły. Cieszę się, że posmakowały. Ja również długo zwlekałam z zakupem maszynki do lodów i to były moje pierwsze, jakie zrobiłam. Nie mogłam powstrzymać sie przed oblizaniem całego mieszadła :D Wspaniałe zdjęcia. Pozdrawiam :) Małgosia z Ósmego koloru tęczy :)
chantel - Prawidłowa reakcja! :) Pastelle - Dziękuję za komentarz i wspaniały przepis Małgosiu :) Łucja - Jesteśmy lodomaniaczkami :D kuchenny bałagan - Ale na gałkę lub dwie można się skusić :) ola in the kitchen - To trzeba zrobić swoje :D Olcik - Dokładnie :) Sosna - Dziękuję :) cook and look - Miło mi :) Martuuu9 - :) Salvador Dali - Spraw sobie maszynerię! :) Martha O - Miło mi :)
o matko. na widok samych zdjęć dostaję ślinotoku :)
OdpowiedzUsuńCudownie wyszły. Cieszę się, że posmakowały. Ja również długo zwlekałam z zakupem maszynki do lodów i to były moje pierwsze, jakie zrobiłam. Nie mogłam powstrzymać sie przed oblizaniem całego mieszadła :D Wspaniałe zdjęcia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMałgosia z Ósmego koloru tęczy :)
pyszności :) zjadłabym takie :)jutro robię morelowe :D
OdpowiedzUsuńPiękne te lody i uwielbiam jagodowe, zawsze boli mnie tylko fakt, że lody robi się na śmietanie, bardziej dietetyczne wersje nie s już tak smaczne.
OdpowiedzUsuńJagodowe to moje ulubione lody :D
OdpowiedzUsuńmm.. domowe lody to jest to!
OdpowiedzUsuńDziękuję za dodanie przepisu do Jagodowo Nam 5!
Wyglądają niesamowicie apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńNa takie upały idealne! Domowe, jagodowe... po prostu cudo! :)
OdpowiedzUsuńale narobiłaś mi smaku :p
OdpowiedzUsuńależ ci zazdroszczę! Nawet nie wiesz jak baaardzo! A do tego zrobiłaś jagodowe, aaahhh <3
OdpowiedzUsuńBardzo pysznie wyglądają! : )
OdpowiedzUsuńUwielbiam lody owocowe.
chantel - Prawidłowa reakcja! :)
OdpowiedzUsuńPastelle - Dziękuję za komentarz i wspaniały przepis Małgosiu :)
Łucja - Jesteśmy lodomaniaczkami :D
kuchenny bałagan - Ale na gałkę lub dwie można się skusić :)
ola in the kitchen - To trzeba zrobić swoje :D
Olcik - Dokładnie :)
Sosna - Dziękuję :)
cook and look - Miło mi :)
Martuuu9 - :)
Salvador Dali - Spraw sobie maszynerię! :)
Martha O - Miło mi :)