6 sierpnia 2013

Jogurtowe ciasto z wiśniami.

Na dzień dzisiejszy to ciasto jogurtowe ma u mnie miano najlepszego, aż do odwołania. A nie odwołam tego prędko, bo planuję na jego bazie zrobić jeszcze nie jeden wypiek. Ale od początku. Kupiłam sierpniową Kuchnię, przejrzałam (jak zawsze głównie pod kątem słodkości :)), zobaczyłam zdjęcie na którym było jogurtowe ciasto wiśniowe i przepadłam! I nie tylko dlatego, że spodobało mi się zdjęcie, ale też jakoś podświadomie wiedziałam, że to będzie coś na prawdę dobrego w swej prostocie. I było. Zrezygnowałam tylko z kremu cytrynowego i dodatku cytryny do ciasta, ale i tak w sumie niczego mu nie brakowało ;)


Składniki (forma z kominkiem 27 - 28 cm):
  • 1 szklanka mąki
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 2/3 szklanki cukru
  • 4 łyżki miękkiego masła
  • 1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
  • 1 duże jajko
  • 1/4 szklanki mleka
  • 1/4 szklanki gęstego jogurtu naturalnego (greckiego lub bałkańskiego)
  • 1 szklanka wydrylowanych wiśni
  • 1,5 łyżeczki cukru trzcinowego
Do miski przesiewamy mąkę, proszek do pieczenia, sodę i sól. Masło ucieramy mikserem na średnich obrotach, stopniowo dodajemy cukier, ucieramy aż do uzyskania puszystej masy (ok. 3 min).  Ucierając, dodajemy kolejno: ekstrakt, jajko i jogurt. Zmniejszamy obroty i wsypujemy połowę suchych składników. Dodajemy mleko i resztę mącznej mieszanki, mieszamy. Masę przekładamy do natłuszczonej i oprószonej mąką formy. Na wierzchu układamy wydrylowane wiśnie (lekko dociskamy). Posypujemy cukrem trzcinowym. Pieczemy na środkowej półce piekarnika ok. 30 - 35 min w 200 stopniach, aż ciasto będzie złotobrązowe i patyczek wbity w ciasto będzie suchy (ja po ok. 15 min zmniejszyłam temp. 180 stopni, bo ciasto zaczęło zbyt się brązowić i piekłam 35 min, w gazecie był podany czas 20 - 30 min).
Studzimy w formie przez 10 minut, odwracamy do góry dnem i studzimy jeszcze 10 - 15 minut na kratce, a potem wyjmujemy.

Smacznego! :)

2 komentarze:

  1. Kiedy odkryłam ciasto na jogurcie, powiem Ci, że też przepadłam. Ma taki delikatny smak... A z owocami to już w ogóle jest świetne! Twoja - w zasadzie to babka! - z owocami, wygląda apetycznie, w takiej formie owocowego wypieku tego lata nie jadłam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudne :) lubię takie ciasta a moje dzieci wprost uwielbiają :) muszę zrobić :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...