5 sierpnia 2013

Lody wiśniowe.

Domowa lodomania trwa. Stawiam na razie na sezonowe lody owocowe (choć szykuje się zmiana, bo siedzi mi w głowie pewien pomysł - jak zwykle ;)). Tym razem chłodzimy się lodami z wiśniami i wiśniówką (dla podkręcenia smaku :)). Czuć w nich i kawałki kwaskowych wiśni, i aromatyczną wiśniówkę oraz kremowość śmietany. Lody i ich wytwarzanie to kopalnia inspiracji i magia tworzenia, bo coś tak prostego, jest zarazem zaskakujące. Moja kuchnia na jakiś czas zmieni się w lodową wytwórnię? Na razie wszystko jest na dobrej drodze.

Nie mogę pominąć faktu, że oprócz kolejnych domowych lodów, w końcu premierę na blogu mają Green Gate'owe papilotki z Anitkowej Werandy :)))


Składniki (ok. 700 ml lodów) - wzorowałam się na przepisie na Lody jagodowe:
  • 300 g wydrylowanych wiśni
  • 50 ml wody
  • 100 g cukru
  • 100 ml mleka
  • 200 ml śmietany kremówki (30, 36 %)
  • 2 łyżki wiśniówki, cherry
Cukier i wodę doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy umyte i wydrylowane wiśnie i gotujemy aż zaczną się minimalnie rozpadać. Po zdjęciu z ognia dodajemy pozostałe składniki i krótko miksujemy, pozostawiając kawałki owoców. Całość chłodzimy do temperatury pokojowej, a następnie schładzamy w lodówce (u mnie ok. 3 h). Zimną masę przelewamy do maszynki do lodów postępując według wskazówek producenta urządzenia. Można podawać od razu lub przełożyć do szczelnie zamykanego pojemnika i dodatkowo schłodzić w zamrażalniku.

Smacznego! :)


12 komentarzy:

  1. lodowe szaleństwo u Ciebie :) wiśniowe pokuszenie, pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wiśniowe mi się marzą i chodzą po głowie :) Twoje wyglądają pysznie i pięknie się prezentują w papilotkach :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście, ostatnio u Ciebie istne lodowe szaleństwo!

    OdpowiedzUsuń
  4. lody z alkoholem? :D No,no,no-podkręcenie atmosfery :D
    wiśniowych jeszcze nie jadłam, a wyglądają tak smacznie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie domowe musze być przepyszne!;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Idealne na taką pogodę :)
    Ps. Uwielbiam cudeńka z sopockiej werandy :) Wybieram się za tydzień do Sopotu więc na pewno odwiedzę to magiczne miejsce :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Bo(ro)n Appétit - Dziękuję :)
    Moni - O tak, zdecydowanie :)
    Łucja - Spróbuj :) Dziękuję :)
    agateq - :)
    ola in the kitchen - Częstuj się, proszę :)
    Marta - Dziękuję :)
    Salvador Dali - Jest podkręcenie i daje lepszą kremowość ;)
    GrowingUp - O tak!
    Paulina Urbańczyk - Zajrzyj koniecznie, jest cudownie! :) szkoda, że za tydzień, gdybyś była w ten weekend to może byśmy na siebie wpadły ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Najpierw jagodowe, teraz wisniowe... kusisz bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mmm jakie apetyczne lody:) Fajnie podane, a zdjęcia śliczne :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...